piątek, 22 sierpnia 2008

POZDROWIENIA Z DELHI

Dzis dotarlismy do Delhi, po 18 godzinach w pociagu... Myslelismy, ze odpoczniemy po pustynnym upale, ale tu rowniez goraco! Udalo nam sie kupic bilety na jutro do Manali. Jedziemy w Himalaje!
Troche nam zajelo kupno biletow powrotnych z Delhi do Bombaju - ale nasze wysilki zostaly wynagrodzone i mamy bilety na kolejna 17h podroz pociagiem:-). Tym rzem w klimatyzowanym wagonie (zbedny i kosztowny luksus, ale i tak wzielismy najnizsza klase w tym pociagu:-).
Pozdrawiamy serdecznie i pedzimy kupic piwko dla ochlody! Dobrze, ze nie jestem hinduska i moge sobie pozwolic na browarka:-).

2 komentarze:

madzikc pisze...

haha - kupienie piwa w sklepie graniczy tam z cudem... a dodatkowo relatywnie jest dosc drogie ...:) ale nie ma to jak w 40 stopniach zimne piwko ma sie rozumiec:)

Basia pisze...

Dla chcacego nie ma nic trudnego:-), choc czasem trzeba sie naganiac.