poniedziałek, 25 sierpnia 2008

MANALI - ZMIANA KRAJOBRAZU

NA RESZCIE GORY!
Postanowilismy uciec od zgielku miast indyjskich w gory. Liczylismy na widok na osniezone szczyty Himalajow - i tu sie przeliczylismy. Mimo to, jest przeslicznie. Z reszta sami zobaczcie kilka ujec z dzisiejszego 16 kilometrowego trekkingu.
NA POCZATKU BYL SPACEREK:
NA ZBOCZACH GOR UMIEJSCOWIONE SA SADY. TRAGARZE MAJA DO PRZEJSCIA KILOMETRY DO PUNKTU SKUPU. JEDEN KOSZ WAZY 40-50 KG!
LOKALNE JABLKA PYSZNE - SMAKUJA PRAWIE JAK POLSKIE LOBO:-)
PRZEZ CHWILE WIDZIELISMY PRZEZ CHMURY WYZSZE PARTIE GOR - Z TYLU WIDAC JEZYK LODOWCA:
DOTARLISMY DO SZCZYTU OLBRZYMIEGO WODOSPADU:

7 komentarzy:

madzikc pisze...

to Wy tyle kilometrow w te gory, zeby "polskie" jablka jesc????

Kasia pisze...

Hello,
Jabłka jak malowane!
Czemu nie ma śniegu?
Byłaby to piekna odmiana po upalnych dniach.
Pozdr

Mama Basi pisze...

Najbardziej mnie cieszy, ze na wszystkich zdjeciach jestescie usmiechnieci! Czekam z niecierpliwoscia na kazdy sygnał od Was.Moje wakacje juz sie skonczyly- nie moga trwac wiecznie!Czas niestety plynie zbyt szybko!Korzystajcie z urokow tego swiata ile sie tylko da.Buziaki!!!

tata pisze...

Tak trzymać, nareszcie to co i ja bardzo kocham.Góry, góry,góry....
Bardzo się cieszę,że możecie razem przeżywać te piękne chwile.Wasze uśmiechnięte buzie dostarczają nam wiele spokoju.Dalszych wspaniałych przygód życzę.Tata

Irenka i Tomek pisze...

Witajcie!
Góry wspaniałe, jabłka wyglądają smacznie, krajobrazy niczego sobie. Ile czasu zamierzacie spędzić w górskich klimatach? Dokąd później się wybieracie?
Czekamy na dalsze relacje.
Pozdrawiamy Was serdecznie i przesyłamy buziaki

Irenka i Tomek

Basia pisze...

- Juz nam teskno za polskimi smakami:-)
- Co do sniegu - to jest, tylko duzo wyzej. Kolejne cztery dni trekkingu - a na to niestety nie mamy czasu:-(.
- Nie tylko na zdjeciach jestesmy usmiechnieci!
- Nam gory tez sie bardzo podobaja, mila odmiana po miastach...
- co dalej? Jutro wieczorem wybieramy sie do Delhi, a potem do Agry (zobaczyc jeden z 7 cudow swiata - Taj Machal). Dalej Mumbaj i lot do Hong Kongu.
Calusy dla wszystkich komentujacych!!!! Basia i Grzes

Anonimowy pisze...

Czesc Basiu i Grzesiu ..
Dzieki wam poznajemy świat i wydaje nam się, że odbywamy tę podróż z wami ale niestety ....... nasza rzeczywistość jest raczej szara....
Dalszych niezapomnianych wrażeń i do miłego na blogu
Babcia i ciocia