piątek, 17 października 2008

Jak wykorzystac kilka godzin w Singapurze?

Znow znalezlismy sie w Singapurze... W oczekiwaniu na lot do Australii udalismy sie do Zoo w poszukiwaniu komodo dragon. Najwieksza jaszczurka na swiecie robi niesamowite wrazenie (Mialas racje Monika, dziekujemy za rade!).
KOMODO DRAGON MOZE OSIAGNAC NAWET 3m DLUGOSCI: Przestalo padac, zaczelo lac. Nie zrazeni tym faktem poznawalismy kolejne zwierzaki.
GRZECHU Z KANGUREM - PRZEDSMAK AUSTRALII: GLODNE BIALE BENGALSKIE TYGRYSY TUZ PRZED KARMIENIEM: ZOLWIE GIGANTY: PODZIWIALISMY NURKOWANIE NIEDZWIEDZIA POLARNEGO, KTORY PORUSZAL SIE Z WIELKA GRACJA: TO CHYBA LEMUR (JAK KTOS MA INNE ZDANIE - ZAPRASZAMY DO KOMENTOWANIA) MROZACE KREW W ZYLACH NIETOPERZE: Pozdrawiamy z Brisbane w Australii. Na razie marzniemy tu przeokrutnie bo jest tylko 22-24 stopnie. Wcale nie chcemy Was denerwowac, tylko przyzwyczailismy sie juz do tropikalnego zaru lejacego sie z nieba:-).

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Widze, ze kupowaliscie nie tylko sukienki,ale takze pelerynki!Grzes w tej zielonej na zdjeciu z kangurkiem wyglada cudnie!KOMODO DRAGON to monstrum,a mnie sie wydawalo,ze iguany w Meksyku byly niewyobrazalnie duze.Zycze Wam SLONECZKA i ciepełka w Austrlii!Buziaki! Mama

madzikc pisze...

BAT'y sa niezle:)))))
czy ex czy wciaz aktualnie.. nie ma znaczenia:))))
czekam zatem na wiesci z australii:))

Anonimowy pisze...

Wlasnie przejechalismy sie z wami po Australii - fajnie było. Jak widać na zdjęciach podróżowanie służy wam - obyście się nie za bardzo przyzwyczaili.... choć wasze relacje podobają nam się..
pozdrowionka i bawcie się dobrze bo czas ucieka ....

Anonimowy pisze...

Wlasnie przejechalismy sie z wami po Australii - fajnie było. Jak widać na zdjęciach podróżowanie służy wam - obyście się nie za bardzo przyzwyczaili.... choć wasze relacje podobają nam się..
pozdrowionka i bawcie się dobrze bo czas ucieka ....
babcia