Znow znalezlismy sie w Singapurze... W oczekiwaniu na lot do Australii udalismy sie do Zoo w poszukiwaniu komodo dragon. Najwieksza jaszczurka na swiecie robi niesamowite wrazenie (Mialas racje Monika, dziekujemy za rade!).
KOMODO DRAGON MOZE OSIAGNAC NAWET 3m DLUGOSCI:
Przestalo padac, zaczelo lac. Nie zrazeni tym faktem poznawalismy kolejne zwierzaki.
GRZECHU Z KANGUREM - PRZEDSMAK AUSTRALII:
GLODNE BIALE BENGALSKIE TYGRYSY TUZ PRZED KARMIENIEM:
ZOLWIE GIGANTY:
PODZIWIALISMY NURKOWANIE NIEDZWIEDZIA POLARNEGO, KTORY PORUSZAL SIE Z WIELKA GRACJA:
TO CHYBA LEMUR (JAK KTOS MA INNE ZDANIE - ZAPRASZAMY DO KOMENTOWANIA)
MROZACE KREW W ZYLACH NIETOPERZE:
Pozdrawiamy z Brisbane w Australii. Na razie marzniemy tu przeokrutnie bo jest tylko 22-24 stopnie. Wcale nie chcemy Was denerwowac, tylko przyzwyczailismy sie juz do tropikalnego zaru lejacego sie z nieba:-).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Widze, ze kupowaliscie nie tylko sukienki,ale takze pelerynki!Grzes w tej zielonej na zdjeciu z kangurkiem wyglada cudnie!KOMODO DRAGON to monstrum,a mnie sie wydawalo,ze iguany w Meksyku byly niewyobrazalnie duze.Zycze Wam SLONECZKA i ciepełka w Austrlii!Buziaki! Mama
BAT'y sa niezle:)))))
czy ex czy wciaz aktualnie.. nie ma znaczenia:))))
czekam zatem na wiesci z australii:))
Wlasnie przejechalismy sie z wami po Australii - fajnie było. Jak widać na zdjęciach podróżowanie służy wam - obyście się nie za bardzo przyzwyczaili.... choć wasze relacje podobają nam się..
pozdrowionka i bawcie się dobrze bo czas ucieka ....
Wlasnie przejechalismy sie z wami po Australii - fajnie było. Jak widać na zdjęciach podróżowanie służy wam - obyście się nie za bardzo przyzwyczaili.... choć wasze relacje podobają nam się..
pozdrowionka i bawcie się dobrze bo czas ucieka ....
babcia
Prześlij komentarz