Witamy po krotkiej przerwie! Zaszylismy sie w Sempornie w hotelu na wodzie, bez dostepu do internetu, czy cieplej wody. Postanowilismy troche odpoczac i ponurkowac. Hotelik bardzo ladny, choc odizolowanie od cywilizacji ma swoje dobre i zle strony - jak wszystko.
WSCHOD SLONCA - ranne wstawanie to norma. 6:00 pobudka, sniadanie 7:00 lub 7:30 lodka do bazy nurkowej. I to mial byc odpoczynek:-)?!
TU SPALISMY:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz